Drodzy Rodzice!

To nie błąd. Dzieci piszą do Mikołaja, a tymczasem dobrotliwy Staruszek zwraca się do Was, abyście uważniej popatrzyli na swoje dzieci i dostrzegli w nich to, co najlepsze i najważniejsze.

Boże Narodzenie zwykle kojarzy się nam z choinką i oczekiwanymi podarunkami. Zapewniam, że dziecko oprócz prezentów potrzebuje przede wszystkim Waszej miłości, uwagi, uśmiechu, dobrego słowa i zrozumienia. Nie dawajcie do zabawy maluchom przed trzecim rokiem życia telefonu komórkowego czy tabletu, a przedszkolakom najwyżej na 20-30 minut i nie codziennie. Na starszych też popatrzcie czujnym okiem. Przytulajcie swoje dzieci, bierzcie je na kolana, chwalcie, słuchajcie uważnie, co mówią. Nie krzyczcie na nie i nie szarpcie, nie straszcie, nie obrażajcie, nie krytykujcie, nie porównujcie ciągle z rówieśnikami. Pamiętajcie, że agresja rodzi agresję, poczucie upokorzenia, osamotnienia i lęk. Nie pozwalajcie jednak dzieciom na wszystko. Konieczne jest stawianie wyraźnych granic i cierpliwe tłumaczenie zasad postępowania. Nie informujcie, że nie macie czasu i nastroju. Ugryźcie się w język, jeśli przyjdzie Wam do głowy powiedzieć Zosi czy Maćkowi „daj mi spokój”.

„Nie odkładaj swojego dziecka na później”. Ono tylko raz w życiu ma 2 lata, tylko raz będzie w grupie 5-latków w przedszkolu, tylko raz będzie pasowane na pierwszoklasistę i tylko raz skończy 8. klasę. Zapamiętajcie, że najważniejsze w życiu jest zaspokojenie potrzeby miłości, bezpieczeństwa i przynależności. To będzie procentować przez długie lata. Możesz gotować obiad i rozmawiać z dzieckiem, a w zależności od wieku zainteresować je mieszaniem, smarowaniem i próbowaniem przyrządzanych potraw. Czytajcie razem bajki, zaśpiewajcie wesołą piosenkę, malujcie farbami, ulepcie z plasteliny ludzika czy ulubione zwierzątko, a może uda się zagrać w domino albo bierki? Dziecko potrzebuje Was, a nie tylko „cudów techniki”. To nie przedszkole czy szkoła są wyłącznie odpowiedzialne za Wasze pociechy. Wy jesteście odpowiedzialni, wychowujecie je, kształtujecie. Przecież Wy jesteście rodzicami! Jeśli napotkacie trudności, nie obawiajcie się zwrócić po pomoc do pedagoga bądź psychologa. Zwolnijcie w sprincie XXI wieku. Na mecie możecie spotkać smutek  i rozczarowanie. Na Święta Bożego Narodzenia podarujcie swoim dzieciom miłość i czas. Zapewniam Was, Drodzy Rodzice, że to najlepsze prezenty. Życzę wiele siły i wytrwałości. Zdrowych i spokojnych Świąt!

Maria Saternus-Maj

psycholog      

Poradnia „Na Radomskiej”