Zapraszam na kolejną garść wspomnień, które pozornie nie mają nic wspólnego z Poradnią na Radomskiej, a jednak wpisują się w jej historię, zwłaszcza historię działającego od wielu lat przy Poradni Ogniska Związku Nauczycielstwa Polskiego. Specjaliści pracujący w PP-P nr 9 to też nauczyciele, pracownicy szeroko pojmowanej Oświaty. Warto opowiedzieć o istniejącym od blisko ćwierćwiecza Pomniku TON, o którego istnieniu wielu warszawiaków nie wie do dziś. A szkoda!

Pomnik Tajnej Organizacji Nauczycielskiej, nazywany również Pomnikiem Nauczycieli Tajnego Nauczania 1939-1945 znajduje się w Warszawie przy ul. Browarnej, na obrzeżach Parku Kazimierzowskiego. Upamiętnia nauczycieli TON powstałej w październiku 1939 roku, a zwłaszcza tych, którzy zginęli w latach niemieckiej okupacji, prowadząc tajne komplety. Szacuje się, że mogła to być liczba około 10 tysięcy. Ponieważ Niemcy zakazywali nauki języka polskiego i historii Polski, przedmiotów tych uczono potajemnie w domach. Podobnie odbywały się przygotowania do egzaminów maturalnych.

Monument na skarpie uniwersyteckiej przedstawia rozłożoną książkę czy też uczniowski zeszyt. Kwadrat umieszczony z lewej strony pomnika ma symbolizować okno. W trudnych czasach okupacji poprzez umówiony znak, np. kwiatek w doniczce lub odsłoniętą firankę, dawano znać uczestnikom kompletów, czy jest bezpiecznie i można przyjść na lekcje. Niejednokrotnie zdarzały się sytuacje, że Niemcy aresztowali nauczycieli i uczniów podczas zajęć.

Wielu z nich zostało rozstrzelanych lub trafiło do obozów koncentracyjnych. W okienku pomnika umieszczono znak Polski Walczącej. Po prawej stronie „książki” znajduje się napis: W hołdzie polskim nauczycielom i uczestnikom tajnego nauczania w latach 1939-1945.

Pomysłodawcą pomnika jest Jerzy Szczurowski z Białegostoku, którego matka była nauczycielką TON, a wykonawcą- Antonina Wysocka-Jańczak. Pomnik powstał ze składek nauczycielskich. Nasza Poradnia również ma tam swoją malutką „cegiełkę”. Patronat nad zbiórką funduszy objął Związek Nauczycielstwa Polskiego. Odsłonięcie monumentu odbyło się 9 listopada 2000 roku.

Od wielu lat 1 września, w dniu wybuchu II wojny światowej, zbierają się przy Pomniku TON delegacje pedagogów, władz miasta, grupy uczniów i składają wieńce. Odbywają się też recytacje wierszy, występy chórów szkolnych. Przyjeżdżają przedstawiciele oświaty z terenu Mazowsza, m.in. Garwolina, Siedlec, Radomia, Ciechanowa i oczywiście warszawskich szkół.

Jesienią 2024 roku była uroczyście obchodzona 85. rocznica powstania TON. Szczególny charakter uroczystości podkreśla warta honorowa i hejnał w wykonaniu żołnierzy Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego. We wrześniu 2009 roku, gdy świętowano 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej i powstania TON, w spotkaniu przy Pomniku wzięli jeszcze udział nauczyciele, którzy pamiętali czasy okupacji i swojej konspiracyjnej pracy. Było to wzruszające wydarzenie dla trzech pokoleń. Od tamtej pory staram się co roku brać udział w uroczystościach przy Browarnej. Kilka lat temu zachęciłam także do wspólnego świętowania Agnieszkę Piechotę, obecną wicedyrektor Poradni i członka ZNP. Na fotografii wykonanej po spotkaniu, widać wiązanki kwiatów, które składały liczne delegacje. Zawsze przedstawiciel warszawskiego Ratusza składa wiązankę w imieniu aktualnie sprawującego urząd prezydenta miasta. Uroczystości odbywają się na otwartej przestrzeni, nie są wymagane zaproszenia, więc każdy, kto czuje się nauczycielem może wziąć w nich udział.

Warto też wybrać się na spacer po Powiślu w innym czasie i złożyć symboliczny kwiatek przy Pomniku Tajnej Organizacji Nauczycielskiej. Ognisko ZNP istniejące przy naszej Poradni planuje wiosną tego roku wycieczkę dwóch pokoleń: pracowników ze swoimi dziećmi, aby opowiedzieć często zapomnianą historię polskich nauczycieli, którzy oddawali swe życie, aby nie zginął język polski i historia naszego narodu. Niedaleko pomnika znajduje się Biblioteka Uniwersytecka i wspaniale położony taras, z którego rozciąga się piękny widok na Wisłę i obie części Warszawy. Strudzonym wycieczkowiczom można zaproponować na zakończenie wyprawy lody lub gorącą czekoladę, w zależności od aury i osobistych upodobań, w którejś z pobliskich kawiarenek. Serdecznie zapraszam.

               Maria Saternus-Maj

                Prezes Ogniska ZNP